Hej! Dzisiaj przede wszystkim chciałabym Wam życzyć zdrowych, spokojnych Świąt. Jak podoba Wam się pogoda za oknem? 😉 Wiosny nie widać. Korzystając z chwili wolnego czasu, przygotowałam dla Was recenzje kilku kosmetyków.
Czy miałyście okazję wypróbować, którąś z odżywek do paznokci Joko? Ostatnio wpadła w moje ręce jedna z nich, mianowicie:„Super połysk! Ochrona i zabezpieczenie”
Oczywiście odżywka ma kolor bezbarwny. Ja zastosowałam ją jako warstwę na czerwony lakier do paznokci. Prawda, że nadaje ładny połysk?
Opis z opakowania: Preparat tworzący mocną, lustrzaną i idealnie gładką powłokę ochronną. Zabezpiecza lakier przed przed odpryskiwaniem, wzmacnia jego kolor, połysk i trwałość.
Problemy:
1. Matowa płytka paznokcia.
2. Płytka, na której słabo trzyma się lakier.
Sposób użytkowania:
1. Nakładać jedną warstwę na czyste i suche paznokcie dla naturalnego efektu nabłyszczenia paznokcia.
2. Nakładać warstwę na lakier dla zabezpieczenia i wzmocnienia koloru i połysku.
Jak sprawdziła się odżywka? Zazwyczaj mam wymalowane paznokcie kolorowymi lakierami, więc rzadko stosuję odżywkę bezpośrednio na suche, czyste paznokcie. Także tym razem „Super połysk” posłużył jako wierzchnia warstwa, na lakier do paznokci. Nie zauważyłam, żeby kolor został wzmocniony, ale po nałożeniu odżywki czerwony lakier utrzymywał się o wiele dłużej i stał się bardziej błyszczący. Byłoby dobrze, gdyby odżywka szybciej zasychała, jednak to jest niewielki minus – dla takiego efektu warto chwilę poczekać. Ponadto paznokcie znacznie mi się wzmocniły, nie łamały się i płytka nie pękała. Myślę, że uzyskany efekt w dużej mierze zależy od podkładu, mam tu na myśli lakier, który dajemy pod odżywkę. Jeśli jest trwały, jakościowo dobry – na pewno po nałożeniu odżywki będzie się trzymał jeszcze dłużej. Pojemność standardowa – 10 ml. Cena to ok. 7,90 zł.
Plusy:
– wzmacnia płytkę paznokcia,
– zapobiega łamaniu się paznokci,
– przystępna cena (ok. 7,90 zł),
– nadaje połysk,
– przedłuża trwałość lakieru do paznokci.
Minusy:
– powoli schnie,
– nie zauważyłam pogłębienia koloru.
Moja ocena: 5/6
A teraz coś, co sprawi, że fluid przez długi czas pozostanie na swoim miejscu
Baza po makijaż
Ingrid
(matuje i wygładza, wydłuża trwałość makijażu)
Opis z opakowania: Matująca baza pod makijaż nadaje skórze niezwykłą gładkość i kaszmirową miękkość. Dzięki niej otrzymasz natychmiastowy efekt wygładzenia, nawilżenia oraz delikatnego napięcia. Lekka, silikonowa formuła gwarantuje perfekcyjne i profesjonalne wykonanie makijażu, ułatwia rozprowadzanie fluidu oraz pudru. Optycznie spłyca zmarszczki i tuszuje wszelkie niedoskonałości cery.
Efekt: Nieskazitelny, utrzymujący się przez wiele godzin makijaż.
Sposób użycia: Na uprzednio oczyszczoną skórę, po nałożeniu kremu, nanieść bazę. Następnie wykonać makijaż twarzy.
Baza jest wydajna. Mimo, że pojemność to 30 ml, wystarcza na długo, bo nakłada się jej naprawdę niewiele. Mam cerę, która lubi się „świecić” i w tym wypadku nawet ten produkt niestety nie pomógł. Mimo to, na pewno sięgnę po niego ponownie. Podkład rzeczywiście lepiej się rozprowadza i tak jak obiecywał producent, makijaż utrzymuje się o wiele dłużej. Miałabym pewne wątpliwości co do tuszowania niedoskonałości cery, jednak uważam, że to już jest zadaniem podkładu a nie bazy. Cena jest przystępna ok. 11,90 zł. Dużym ułatwieniem jest aplikacja – buteleczka z dozownikiem.
Plusy:
– produkt jest wydajny,
– przystępna cena,
– przedłuża trwałość podkładu,
– podkład lepiej się rozprowadza,
– dobrze nawilża,
– wygodne opakowanie,
– łatwa aplikacja.
Minusy:
– słabo matuje,
– słabo tuszuje niedoskonałości.
Moja ocena: 4,5/6
A teraz kilka słów na temat szybkiego i skutecznego wygładzania
Peeling myjąco-wygładzający Miraculum Ultra Slim
szybkie i skuteczne wygładzanie ciała
Guarana + Kokos
– oczyszcza i detoksykuje,
– wspomaga usuwanie cellulitu,
– wygładza i wspomaga spalanie tłuszczu.
Opis z opakowania: Peeling myjąco-wygładzający intensywnie wspomaga kuracje antycellulitowe, wyszczuplające i poprawiające kondycję skóry. Oparty na kompleksie detoksykującym oraz złuszczających drobinkach z kokosa. Aktywnie usuwa zrogowaciały naskórek, oczyszcza pory i wygładza. Masaż przy pomocy peelingu z ekstraktami z guarany i soczystej pomarańczy, pobudza ukrwienie skóry, poprawiając jej dotlenienie i ujędrnienie oraz przyśpieszając regenerację naskórka. Energizująca kompozycja zapachowa działa antystresowo i odprężająco, a skóra odzyskuje młodzieńczą gładkość i sprężystość. Polecany do wszystkich rodzajów skóry.
Kluczowe składniki aktywne:
Ekstrakt z guarany – wspomaga aktywne spalanie tłuszczu, działa ujędrniająco i wygładzająco. Zapobiega procesowi tworzenia się tłuszczu w tkance podskórnej oraz oraz wspomaga redukcję cellulitu. Wykazuje również silne działanie antyoksydacyjne i antybakteryjne.
Ekstrakt z pomarańczy – dzięki antyoksydacyjnemu działaniu powstrzymuje przedwczesne starzenie się skóry i pomaga w delikatnym oczyszczaniu oraz łagodzeniu podrażnień, niwelując przebarwienia. Poprawia sprężystość oraz jędrność skóry.
Naturalne drobinki kokosa – ściągające łupiny orzecha kokosowego delikatnie usuwają zrogowaciałą warstwę naskórka.
Jak dla mnie: Rewelacja. Już po pierwszych zastosowaniach skóra staje się miękka, delikatna i wygładzona. Po dłuższym czasie widoczne są efekty ujędrnienia i poprawy elastyczności.. A do tego ten piękny pomarańczowy zapach, który odpręża, relaksuje. Produkt jest świetny! Dla wzmocnienia efektu można używać rękawicy do masażu lub gąbki antycellulitowej. Efekty są widoczne, skóra wygląda zdrowo, jest oczyszczona, a dzięki drobinkom kokosa – martwy naskórek zostaje usunięty. Jeden problem to wydajność – 200 ml, które bardzo szybko ubywają z tubki.. Mimo to, na pewno kupię peeling ponownie. Warto wydać to 13,00 zł (około), bo efekty są widoczne.
Plusy:
– oczyszcza i detoksykuje,
– wspomaga usuwanie cellulitu,
– wygładza,
– pobudza spalanie tłuszczu,
– drobinki Kokosa usuwają martwy naskórek,
– wspaniały, odprężający zapach,
– łagodzi podrażnienia,
– działa antybakteryjnie.
Minusy:
– mało wydajny.
Moja ocena: 5,5/6
Kosmetyki otrzymałam do przetestowania od abc-uroda. Z Panią Moniką Kaczor współpracuje mi się bardzo dobrze. Stara się ona, żeby dopasować produkty do osoby, która będzie je testować.. Nie dostaję przypadkowych kosmetyków, lecz takie, które są dla mnie odpowiednie. Dzięki temu mogę się z Wami podzielić szczerą opinią. Bardzo dziękuję.
