W ostatnim czasie miałam okazję zapoznania się z produktami Biobeauty i chciałabym podzielić się z Wami swoją opinią na temat dwóch z nich, które w 100% mnie do siebie przekonały, ze wzagędu na skład i działanie. Na moim blogu w kolejnych postach możecie spodziewać się wpisów na temat:
1. Żelu pod prysznic Born to Bio, BIO Argan i Orient:
2. Kremu do rąk bjobj, Crema Mani:
Oprócz powyższych produktów, miałam okazję zapoznać się z konsystencją i zapachem innych kosmetyków od Biobeauty, ale ze względu na niewielką pojemność (próbki), nie mogę podzielić się rzetelną opinią na ich temat.
Jeden, mniejszy produkt, o którym muszę Wam wspomnieć to Coconut Candy Scrub Odylique. Dostałam jego 6-gramową próbkę, jednak ta niewielka pojemność przekonała mnie do tego, żeby w przyszłości wziąć pod uwagę ten produkt podczas zakupów.
Opakowania produktów Born to Bio zachęcają ciekawie zaprojektowanymi opakowaniami. Poniżej zamieściłam przykładowe zdjęcia. Prawda, że kuszą? 😉
