Szampon Dove Regenerate Nourishment – Wasze opinie

Dziewczyny, postanowiłam przeprowadzić akcję testowania produktów z czytelniczkami mojego bloga!

To pierwszy wpis, przedstawiający trzy niezależne opinie na temat produktu. Dzięki takim postom, będziecie mogły poznać wady i zalety punktu widzenia trzech różnych osób. Czasem kosmetyk jest odpowiedni do jednego typu włosów/cery a do innego nie, u jednej osoby sprawdzi się doskonale a u innej spowoduje uczulenie. Jedna osoba nie zawsze dostrzeże wszystkie plusy i minusy, stąd mój pomysł! W takich wpisach, recenzje będą się wzajemnie uzupełniać, możecie poznać produkt z różnych punktów widzenia. 

Co testujemy?

Jako pierwszy produkt, dziewczyny przetestowały Szampon Dove Regenerate Nourishment z ekstraktem z Czerwonych Alg + Kertin Nutri Complex (250 ml/20,00 zł). Poniżej przedstawiam trzy dziewczyny, które jako pierwsze wzięły udział w projekcie akcja testerki.

                                                                                                                                                                                                  

Agnieszka, 26 lat –  Polecam ten produkt!

Szampon zamknięty jest w praktycznej, biało-czerwonej tubie o pojemności 250 ml. Jest ona wykonana z miękkiego tworzywa, stoi na nakrętce – w miarę zużycia nie ma problemu z wydobywaniem produktu. Producent obiecuje regenerację nawet bardzo zniszczonych włosów, aby stały się gładkie, silne i bez uszkodzeń, co u mnie się sprawdziło. Szampon jest bardzo wydajny. Niewielka ilość tworzy gęstą pianę, która nie spływa po twarzy. Ma delikatny, nienachalny, słodki zapach. Nie podrażnia, nie pojawia się po nim łupież. Dobrze myje skórę głowy. Po jego stosowaniu, moje suche, farbowane włosy stały się miękkie, błyszczące i nabrały objętości. Z pewnością kupię go ponownie.

Natalia, 24 lata – Dobry produkt

Produkt jest zamknięty w wygodnej tubce, która podoba mi się kolorystycznie. Produkt dobrze się pieni, jest bardzo wydajny gęsty i sprawia, że włosy są delikatne w dotyku. Ładnie pachnie, włosy są po nim oczyszczone i nie plątają się. Przeznaczony jest do włosów bardzo zniszczonych. Ja stosowałam go razem z maską i dla mnie to zestawienie sprawdziło się idealnie. Mam odżywione włosy, odbudowane i mocniejsze. Są wygładzone, nawet bez używania prostownicy.

Agata, 17 lat – Produkt idealny dla moich włosów

Opakowanie szamponu jest poręczne i wygodne w użyciu. Plusem produktu jest gęstość i przyjemny, delikatny zapach. Szampon dobrze się pieni, ułatwia rozczesywanie. Nadaje objętości moim włosom, oraz wzmacnia je. Produkt w 100% spełnił moje oczekiwania i sprawdził się przy moim typie włosów (długie, normalne). Jestem bardzo zadowolona z szamponu, ponieważ miałam problem z osłabionymi włosami, a podczas używania produktu Dove, włosy stały się zdrowsze i gęstsze. Ten produkt polecam każdemu.

Skład INCI: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Glycol Distearate, Sodium chloride, Cocamidopropyl Betaine, Glycerin, Acrylates/Beheneth-25 Methacrylate Copolymer, Amodimethicone, C10-40 Isoalkylamidopropylethyldimonium Ethosulfate, Carrageenan, Cetrimonium Chloride, Citric acid, Cocamide MEA, Dimethicone, Dimethiconol, Dimethyl Palmitamine, Dipropylene Glycol, Disodium EDTA, Gluconolactone, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Hydrolyzed Keratin, Laureth-23, Laureth-4, Methylarachidic Acid, Methylisothiazolinone, Mica, Parfum, PEG-4, PEG-45M, Phenoxyethanol, Poloxamer 407, PPG-12, Propylene glycol, Silica, Sodium benzoate, Sodium hydroxide, Sodium Lauryl Sulfate, Sodium sulfate, Styrene/Acrylates Copolymer, TEA-Dodecylbenzenesulfonate, TEA-Sulfate, Trehalose, Trideceth-12, Xanthan gum, Butylphenyl Methylpropional, Geraniol, Hydroxycitronellal, Linalool, CI 77891.

Dziękuję firmie Dove za zaangażowanie w projekt akcja testerki! Jeśli chcecie dołączyć do grona testerek, opublikujcie na swoim blogu/profilu facebookowym poniższy baner z linkiem: www.kosmetykiani.pl i przyślijcie na adres e-mailowy: kosmetykiani@outlook.com, wiadomość ze swoim imieniem, wiekiem i zdjęciem. W temacie wiadomości wpiszcie: „akcja testerki”. Jeśli nie prowadzisz bloga, nie martw się, to nie jest przeszkoda. Śmiało możesz się zgłosić do testowania, być może w przyszłości założysz własną stronę?