Na pewno już słyszeliście o odżywce do rzęs RevitaLash.
Miałam okazję przetestować zarówno odżywkę do rzęs jak i tusz do rzęs oraz bazę pod tusz do rzęs. (Na powyższym zdjęciu odżywka, poniżej tusz i baza).
Dzisiaj opowiem Wam jakie cuda zdziałała u mnie odżywka. Producent obiecuje, że po jej stosowaniu przez minimum trzy tygodnie, nasze rzęsy będą wzmocnione, dłuższe i będą wyglądać zdrowo.
Tak wyglądało opakowanie odżywki do rzęs, w którym znajdował się 1 ml kosmetyku:
Odżywkę stosowałam ponad trzy tygodnie. Martwiłam się, że 1 ml nie wystarczy na całą kurację, ale pędzelek nadal „maluje”, więc produkt jest naprawdę wydajny.
Czy zauważyłam efekty? Zdecydowanie! Wcześniej moje rzęsy były tragiczne, krótkie i nawet dobry tusz do rzęs nie mógł doprowadzić ich do porządku. Niestety nie mam zdjęcia sprzed kuracji, ale pokażę Wam jak wyglądają moje rzęsy teraz:
Widziałam już wiele recenzji na temat tej odżywki i były one bardzo pozytywne. Dołączam do „grona zadowolonych” z produktu. Szkoda tylko, że odżywka jest taka droga. Gdyby nie ta cena, na pewno powtórzyłabym tę kurację.
Czy któraś z Was używała tej odżywki? Jakie są Wasze opinie na jej temat?
