Czy są tutaj posiadaczki słabych, łamliwych, wypadających włosów..?
Jeśli tak, to dzisiaj notka specjalnie dla Was.
SUBRINA RECEPT
strong hair
szampon + lotion przeciwko wypadaniu włosów
Produkty otrzymałam w lutym na Spotkaniu Blogerek w Suchej Beskidzkiej. Nie używam ich bardzo długo, ale myślę, że już mogę podzielić się z Wami efektami.
Na początku zapach kosmetyków bardzo mi przeszkadzał.. W sumie to nie wiem dlaczego, bo nie należy do bardzo nieprzyjemnych. Po jakimś czasie przyzwyczaiłam się do niego, wręcz go polubiłam.
Taka niepozorna buteleczka, niezbyt rzucająca się w oczy. Pewnie minęłabym ten produkt, gdybym go spotkała na sklepowej półce.. ale bardzo bym żałowała.
Szampon pieni się, trochę plącze włosy, ale zdecydowanie je wzmacnia. Po miesiącu stosowania zauważyłam, że mniej wypadają, a do tego nabrały ładnego, zdrowego połysku. Oczywiście daję plus za mój ulubiony, wygodny typ zamykania – na zatrzask.
Data przydatności: trzy lata od daty produkcji. U mnie szampon nie będzie tyle czekał, bo niestety już się kończy, zostało go niewiele na dnie.
A oto lotion przeciwko wypadaniu włosów. Pachnie intensywnie, podobnie jak szampon ale można się do tego zapachu przyzwyczaić. Stosowałam go po myciu, dlatego jestem przekonana, że ma swoją zasługę w procesie wzmacnia moich włosów.
„Dziubek” – łatwa aplikacja. Nie nakładałam dużo płynu w obawie przed tym, że moje włosy mogą się przetłuścić. Wcierałam lotion nie tylko we włosy ale i w skórę głowy. Nie uczulił mnie, nie podrażnił, nie wywołał żadnych skutków ubocznych. Pewnie jeszcze nie raz zawita na mojej półeczce w łazience.
Cenę lotionu sprawdziłam na Ceneo: ok. 22,00 zł
Szampon wypatrzyłam na Allegro za 18,00 zł
Nie wiem na ile są to ceny zaniżone/zawyżone, ale produkty na pewno można też dostać na stronie SUBRINA.